lot balonem - użyłam papierów z kolekcji my minds eye. papiery są po prostu przecudowne. i balonik mi ładny wyszedł i zajączka udało mi się namalować :) przy tym i każdym kolejnym płytowniku użyłam tekturkowe napisy z wycinanek (A! jestem w DT wycinanek :D )
..tę zwinną pszczółkę, którą tu widzicie... :) bajecznik z pszczółką :) było zabawy przy jego robieniu, bo papiery fantastyczne, ale nie wiedziałam z której strony ugryźć ;)
ptasia ulica - pomysł przyszedł kiedyś przy przeglądaniu prac agnieszki. a że w końcu udało mi się zdobyć maszynę do szycia (cóż za ciężkim wyczynem jest dla mnie przeszyć prosto;), więc pozwoliłam sobie troszkę zaczerpnąć inspiracji.
małe zwierzątka :) z papierów nawet nie wiem jakiej firmy, bo kupione kiedyś w sklepiku w którym odbyło się wrocławskie spotkanie uscrapowanych, a papiery nie miały żadnego podpisu. w każdym bądź razie mega dziecięce papiery :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz