księga gości wykonana pod "dyktando" Emilki - polskiej dziewczyny, która wyjechała za miłością do stanów :) ale ale! księga wykonana w całości ręcznie - ręczne przeszycia, ręcznie wykonane kwiatki (kwiatkowość mnie wciągnęła) i ręcznie związane kokardki ;)
born to die [*]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz