oj! dzisiejszy dzień mogę dopisać do tych z przejściami. rano zaczęłam go ochoczo bo basen a potem wycieczka z lipcami na spacer do kunic - było fajniowsko :) ale potem powrót do domu i zamiast wziąć się do jakiejkolwiek pracy to wzięłam się do walki z nagłym bólem głowy, którego tabletka nie opanowała. potem jeszcze młdłościowe perypetie... no ale koniec końców udało mi się wykonać moją pierwszą easel card czyli tzw kartkę sztalugową. to dla mojej Katarzyny, która (chwalę cię!) jest tak zdolna, że pokonała konkurencje i będzie stewardessą w dubajskich liniach lotniczych !! ah! duma rozpiera :)
sobota, 28 kwietnia 2012
środa, 25 kwietnia 2012
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
:) lubię Pana P. ;) baaardzo
a teraz do rzeczy:) po pierwsze kolejne rzeczy z moich ostatnio-dniowych prac - czyli przepiśnik dla pani B. :) na drugim zdjęciu widać już kolejne prace, ale o tym następnym razem :)
a po drugie to chcę się pochwalić, iż zostałam przyjęta do uscrapowanych i będę uczestniczyć w scrapowaniu w Legnicy :) uscrapowani to (wg) megaśnie świetnowski pomysł dla takich ludzików jak ja :) będę się uczyć yup! i jeszcze to, że zapisałam się na słodkie candy :)
niedziela, 22 kwietnia 2012
w końcu jestem i mogę pochwalić się nowymi pracami :) jest ich kilka, ale będę dokładać stopniowo :) na początek kartka okolicznościowa w szarej kolorystyce z dodatkiem czarnego tiulu - ma stanowić komplecik z lalką w biało-czarnej tiulowej spódniczce
ps. muszę się pochwalić, że zostałam pochwalona przez dwie osóbki za moje prace - dwie Panie, które pozytywne zdanie dla mnie naprawdę wiele znaczy :) - pani B. i pani D. :)
a w galerii papieru słodkie candy oraz co - piękne - wznowione papiery :*
a w galerii papieru słodkie candy oraz co - piękne - wznowione papiery :*
wtorek, 17 kwietnia 2012
jeszcze na małą radość - dwa albumy zrobione dla dwóch maluszków, które siedzą jeszcze sobie spokojnie w brzuszku mamy :) mam nadzieję, że im równie bardzo jak mamie przypadną one do gustu:) oba w delikatnej kolorystyce niebieskiej z akcentem pomarańczu-żółtego oraz z motywem łódki - mam tak wymyśliła, a ja wykonałam. dużo radości miałam przy tym. no i chyba udało mi się wykonać dziecięce sympatyczne albumy ... :)
Pierwszy - efekt zdjęcia (biała ramka, na której na dole będzie można po narodzinach wpisać imię brzdąca)
i fale mi fajniutkie wyszły (wg mnie ;P) z pomocą kostek 3D
ptaszki "wypożyczone" od łolta disneja ;)
Drugi - efekt odkrywanej tajemnicy ;)
poniedziałek, 16 kwietnia 2012

dziś chcę tylko pokazać kilka moich kiedysiejszych prac, za pomocą których powoli próbowałam wejść w świat scrapbookingu :) powiem, że było chwilami delikatnie pod górkę, bo np nie miałam zielonego pojęcia jak poskromić papier odkształcający się na skutek użycia na nim kleju (no a przecież czymś musiałam go przykleić;) albo chwile musiało minąć zanim odkryłam, że mnóstwo posiadanych przeze mnie "reszte"" flocka doskonale można wykorzystać na okładki przy czym żelazko to jego sprzymierzeniec, ale tylko w określonej dawce, i takie tam inne... :)
na początek albumy na zdjęcia:
teraz może moje dzieciaczkowe wyroby:
i jeszcze kilka ksiąg gości weselnych:
niedziela, 15 kwietnia 2012
dziś pogoda u mnie delikatnie okrutna, bo szaro i wciąż kropi, a wilgoć wciska się wszędzie, dając nieprzyjemne uczucie zimna. ale to nic:) ja lubię jak szaro za oknem bo wtedy bez żalu mogę siedzieć cały dzień w moim kąciku:) kolejny przepiśnik. ale jeszcze troszkę... jestem teraz w trakcie wykonywania mojego pierwszego exploding box:)
szczęśliwa ja - MarysJa :)
ps. jeszcze dokładam zdjęcia albumików, które zrobiłam na kilkanaście pamiątkowych zdjęć dla chłopców, którzy już za miesiąc przystąpią do pierwszej swojej w życiu komunii (szkoda, że to dzieci... one są jeszcze nieświadome zwykle o co tak naprawdę chodzi w tej uroczystości)
:)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)
Szablon stworzony przez
Blokotka.
Wszelkie prawa zastrzeżone.