przepiśnik w segregatorze :) teraz już lubię je robić ;) ale na początku, co ja się namęczyłam przy pierwszym z oklejaniem - to moje ;) tu przepiśnik wykonywany jeszcze w ubiegłym tygodniu. ze standardowymi u mnie przekładkami. całość z zachowaniem wcześniej już przeze mnie wykonywanego stylu pin-up. papiery z galerii papieru - kapuśniaczek i herbatka.
Świetny jest. Ja się dopiero przymierzam do notesów i przepiśników, mam nadzieję że z czasem będe robić tak fajne jak Ty :)
OdpowiedzUsuńhej natrafiłam na Twojego bloga i jestem oczarowana ja również prowadzę bloga tylko że kulinarnego połączonego ze stylem pin-up i retro ile kosztuje taki notes? Jestem zakochana! :)Pozdrawiam Monia http://pinupcookinglooking.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń